Granice Brazylii otwarte dla uchodźców z Ukrainy
Przyjmowanie uchodźców to temat, o którym mówi się już od dawna. Można też dodać, że jest to temat, który wzbudza spore wątpliwości. Z drugiej strony obecnie mamy do czynienia ze zmianą realiów – chodzi oczywiście o ludzi, którzy są zmuszeni uciekać z Ukrainy.
Nie tylko Europa
Ktoś może stwierdzić, że cała sytuacja jest sprawą Europy, ale takie myślenie należy uznać za znaczące uproszczenie. Owszem, w Polsce mamy masę Ukraińców, ale przecież nie wszyscy Ukraińcy zdecydowali się uciekać właśnie do naszego kraju. Można też powiedzieć, że politycy doskonale wiedzą, iż ludzie zdecydowali się na różne kierunki. Dodatkowo niekoniecznie bliskie.
Co więcej, możemy usłyszeć, że Argentyna i Brazylia czekają na uchodźców (kraje te są gotowe na ich przyjęcie). Dokładnie rzecz ujmując, chodzi o kierowanie się względami humanitaryzmu.
Neutralne stanowiska
Warto też przypomnieć o tym, że Jair Bolsonaro nie potępił inwazji Rosji na Ukrainę. Krótko mówiąc, zdecydował się on na neutralne stanowisko. Gdy się weźmie to pod uwagę, decyzja o przyjmowaniu uchodźców może zaskakiwać. Rzecz jasna nie zmienia to tego, że możemy mówić o pomocy.
Sytuacja w Argentynie jest podobna – lewicowy rząd, jaki tam jest, zdecydował się na zachowywanie pewnej wstrzemięźliwości. Niemniej mamy jednak do czynienia z pomocą. Warte odnotowania jest również to, że chodzi o czasowy pobyt, który może trwać do trzech lat (i pobyt ten można przedłużyć).
Trudno powiedzieć, jakie grono ludzi trafi do Argentyny i Brazylii, ale nie ulega wątpliwości, że mowa o niezwykle cennym wsparciu.