Brazylia i jej śmiertelna fauna
Choć pod wieloma względami Brazylia nie posiada tak ogromnej ilości śmiertelnych gatunków, co np. Australia, nadal pozostaje krajem niebezpiecznym. Nie od dziś bowiem wiadomo, że w dzikiej dżungli kryją się zwierzęta niebezpieczne, które w każdej chwili mogą zagrozić zdrowiu i życiu człowieka.
Życie w tropikach wystawione jest na wiele niebezpieczeństw. Wśród nich spotkań można niekiedy małe gatunki, stanowiące realne zagrożenie. Poniżej znajduje się kilka przykładów, o których zdecydowanie lepiej czytać w książkach, niż spotkać osobiście.
Wałęsak Brazylijski (wąż bananowy)
To na pozór zwyczajny pająk, którego wielkość oscyluje w granicach 15 centymetrów. Neutralna, szarawa barwa powoduje, iż czasem ciężko go zauważyć. Co ważniejsze, jak sama nazwa wskazuje Wałęsak Brazylijski nie osiada na sieci jak większość pająków, a lubi „wałęsać” się w poszukiwaniu dogodnych miejsc odpoczynku. Niestety sława tego pajęczaka bierze się przede wszystkim z ogromnej siły toksycznego jadu, którego wstrzyknięcie w większości przypadków kończy się bolesną śmiercią.
Morski stożek niepozornym zabójcą
Ślimaki rzadko kiedy mają cokolwiek wspólnego z agresją i niebezpieczeństwem. Nie oznacza to jednak tego, że wśród ich przedstawicieli nie ma groźnego zabójcy. Choć atak ze strony morskiego stożka jest praktycznie nierealny, nieumyślne nadepnięcie na zwierzę, prowadzi do wstrzyknięcia wewnątrz organizmu silnej toksyny. W ostatnich latach Brazylia zanotowała przynajmniej kilka przypadków zgonów, spowodowanych nieprzewidzianym spotkaniem z tym ślimakiem.
Kolorowe drzewołazy o maleńkim wzroście
Na pozór bajeczne, sięgające niewiele ponad kilka centymetrów kolorowe żaby, wydają się raczej przyjaznym kompanem spotkanym w dżungli. Jednak ich jad jest tak silny, że w ciągu zaledwie kilkunastu minut może powalić niejednego, rosłego mężczyznę. Rdzenni mieszkańcy Amazonii od wieków wykorzystują jad drzewołazów do maczania grot strzał, w celu obrony przed napastnikiem.
Jak widać Brazylia jest krajem bardzo różnorodnym, także pod względem niebezpieczeństw, czekających na mieszkańców i turystów. Na szczęście obecność groźnych zwierząt ogranicza się głównie do dzikich zakątków, do których bez właściwego przewodnika, nie warto zaglądać.